Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 16 września 2013

kuchenne rewolucje

Nasza kuchnia miała już koszmarne, brudne, zszarzałe ściany. Jej malowanie planowałam od początku roku i pod koniec sierpnia udało mi się zagonić rodzinkę do roboty :D

Oczywiście wśród gotowych kolorów zawsze można coś wybrać, ale tym razem sama postanowiłam dodać pigmenty.Tak wyszło po prostu taniej (niech żyje kryzys). I efekt był co nieco inny niż zaplanowałam.
W każdym razie wzorki widoczne w górnym pasie powstały niejako z musu. Tak dla rozjaśnienia atmosfery.

A oto efekty 2 dni malowania - sprzątania nie wliczam ;)











Pierwsze, bardziej jaskrawe zdjęcia, chyba lepiej oddają rzeczywisty efekt. Górny pas miał być brązowy, ale kiedy potrzebowałam określonych pigmentów, nie mieli ich po prostu w sklepie. Tak to już jest w naszym kraju raju. Trzeba kombinować z tym co akurat jest pod ręką i wykazać się ogromną pomysłowością i determinacją :)

www.schikaka.deviantart.com

wtorek, 10 września 2013

kubki ręcznie malowane

Dzisiaj mam do zaprezentowania dwa ręcznie malowane kubki. Nie są one jeszcze wypieczone, ale kiedy uzbiera mi się parę sztuk szkła więcej, z pewnością ich to nie minie.

Pierwszy został pomalowany na podstawie zdjęcia. Moim zdanie jest to kos, chociaż nie jestem ornitologiem :)
Motyw podobał mi się od dawna i wiedziałam, że prędzej czy później zagości na jakiejś szklanej powierzchni.







Tak prezentuje się ptaszysko. Natomiast kolejny kubek jest nie z tego świata, bo z morskich głębin.
Ostatnio pokochałam pewnego przecudownego, ale równie zabójczego ślimaczka morskiego. Pospolicie zwany jest Blue Angel, czyli niebieski anioł. I faktycznie, w wyglądzie ma coś anielskiego. Dwa osobniki goszczące na kubku poniżej, powstały na podstawie kadru z filmiku na YT 

http://www.youtube.com/watch?v=6MfLTRkPHpo

Jak widać przyroda jeszcze nie raz nas zaskoczy.

 





W dzisiejszym poście to by było na tyle. Następnym razem przedstawię swoją działalność na nieco większym formacie. 

NTNR

www.schikaka.deviantart.com