Przed realizacją tego pomysłu poszukałam co nieco w sieci i muszę stwierdzić, że nikt nie robi tego typu lampionów :) Coś takiego można zrobić w przeciągu jednego wieczoru, o ile nożyk do papieru jest dostatecznie ostry i pomysł na lampion jest gotowy do realizacji.
Tak lampion prezentuje się przed złożeniem.
A teraz przedstawiam każdego z miśków osobno.
Po umieszczeniu świeczki widok staje się całkiem sympatyczny. Trzeba jednak pamiętać, że świeczka MUSI być umieszczona w jakimś szklanym naczyniu, w przeciwnym razie bez wątpienia sfajczy nam lampion :)
Po prostu: kochaj misie! ;3